Którzy nie zrobił by wiele aby ułatwić sobie drogę do odchudzania. Wszyscy z nas znają dzisiejszy scenariusz z autopsji. W pogoni za zdrowiem, sylwetką, (wstaw co chcesz) ogromną rolę odgrywa środowisko. Środowisko rozumiane jako wszystko co nas otacza. Chcę opowiedzieć o potężnym narzędziu, które często jest zaniedbywane zarówno wśród entuzjastów fitnessu, osób wybierających się w drogę odchudzania jak i osób dopiero rozpoczynających przygodę z dietą.

Wyobraź sobie następujący scenariusz:
Wracasz do domu z pracy. Jesteś wyczerpany, głodny, miałeś długi i stresujący dzień i nie masz ochoty robić nic poza ułożeniem się na kanapie. Na pewno nie masz ochoty na gotowanie – wiadomo.
Twój współlokator lub partner odebrał hamburgery i frytki z Twojej ulubionej lokalnej restauracji, lub w Twojej zamrażarce leży gotowa pizza, którą wystarczy tylko wstawić na kilka minut do piekarnika (w tym czasie można leżeć dalej). Jedzenie pachnie niesamowicie, a na sam widok, Twoje ślinianki już pracują nie mogąc się doczekać. Właśnie tego chciałeś – prawda?
Masz jeden wybór: jesz hamburgera / pizzę (cokolwiek na szybko), czy nie jesz.
Większość z was wybrałaby jedzenie i jesteś ZMUSZONY do podjęcia tej decyzji.
Nawet jeśli nie myślałeś o burgerze przed wejściem do domu, chcąc pilnować się swojego dietetycznego celu, jesteś zmuszony o tym pomyśleć, gdy poczujesz zapach lub zobaczysz posiłek. Oczywiście nie ma NIC złego w okazjonalnych burgerach i frytkami, pod warunkiem, że możesz konsekwentnie realizować swoje ogólne cele żywieniowe, ale chodzi mi o to, że zobaczenie i powąchanie tego jedzenia ZMUSI Cię do podjęcia decyzji – zjeść albo nie zjeść oto jest pytanie?

W tym scenariuszu środowisko sprawia, że myślisz o burgerze i frytkach, a posiłek jest smaczny i wygodny. Jest tuż przed Tobą, gotowy do spożycia!
Rozważmy teraz inny scenariusz:
Wracasz do domu z pracy, ale nie czeka na Ciebie hamburger i frytki. Masz kawałek mięsa / ryby (wstaw co chcesz) w zamrażarce zakopaną pod mrożonymi warzywami, bułkę pełnoziarnistą w szafce, ziemniaki w spiżarni i trochę sera w lodówce.
W tej sytuacji nadal możesz cieszyć się burgerem i frytkami, ale jest to DUŻO mniej prawdopodobne.
Czemu?
Głównym powodem jest to, że możesz nawet nie myśleć o burgerze i frytkach. W twoim otoczeniu nie ma nic, co natychmiast zmuszałoby cię do myślenia o tych produktach.
Kolejnym powodem jest większy „wysiłek” związany z przygotowaniem tego posiłku od zera.
W tym scenariuszu środowisko NIE powoduje, że myślisz o burgerze i frytkach.
Nawet jeśli przypadkowo masz ochotę na burgera, mimo braku wskazówki środowiskowej, posiłek jest niewygodny, wymaga czasu i wysiłku, aby go przygotować. Jeśli istnieje znacznie łatwiejsza opcja, nawet jeśli jest mniej smaczna, prawdopodobnie to ją wybierzesz. Możemy wykorzystać tę sztuczkę natury ludzkiej na naszą korzyść podczas diety.
Zarządzanie środowiskiem żywieniowym może ułatwić proces odchudzania. Przy odpowiednim planowaniu możesz manipulować swoim środowiskiem w taki sposób, aby trochę mniej myśleć o jedzeniu, zmniejszyć liczbę zewnętrznych pokus, z którymi się stykasz i ułatwić sobie dokonywanie lepszych wyborów.
Oto kilka prostych wskazówek, które pomogą Ci wprowadzić ulepszenia w środowisku żywieniowym, aby ułatwić przestrzeganie diety.
Dla lepszego odchudzania – ulepsz środowisko dietetyczne
1. Jeśli nie jest bezpośrednio w twoim środowisku, prawdopodobnie nie będziesz go jeść: więc trzymaj go z dala.
W niektórych przypadkach najlepszą decyzją może być nie kupowanie czegoś. Na przykład trudno Ci ograniczyć spożycie lodów, więc zdecyduj się rzadziej je kupować.
2. Przechowuj rekreacyjne produkty (frytki, ciastka, cukierki itp.) w mniej widocznych i mniej dogodnych miejscach.
Na przykład, trzymaj lody pod lub za mrożonymi warzywami w zamrażarce, aby nie było ich widać. Ptasie mleczko schowaj gębko do szafki, nie musi stać cały czas na Twoim stole.
3. Jeśli chcesz, aby żywność bogata w składniki odżywcze przeważała w Twojej diecie, spraw, aby była ona obecna w Twoim środowisku.
Na przykład, trzymaj w kuchni miskę z owocami w zasięgu wzroku, aby mieć do niej łatwy dostęp.
4. Trzymaj szeroką gamę produktów spożywczych, których chcesz jeść więcej (takich jak owoce, warzywa, źródła białka) i utrzymuj wąską gamę fast foodów.
Na przykład, jeśli zamierzasz trzymać w domu chipsy ziemniaczane, trzymaj tylko jedną paczkę, a nie pięć różnych smaków. Ogólnie rzecz biorąc, różnorodność żywności może zwiększać jej spożycie.
5. Staraj się jeść posiłki w niezakłóconym miejscu, np. przy stole bez telewizora
Jeśli jesz w środowisku, które zakłóca Twoje jedzenie, jest duże prawdopodobieństwo że zjesz za dużo lub po prostu się nie najesz.

6. Unikaj trzymania na biurku naczyń ze słodyczami i innych przekąsek
Jeśli na otwartej przestrzeni znajdują się kuszące produkty spożywcze, postaraj się unikać chodzenia obok nich.

7. Ćwicz mądre i regularne zakupy spożywcze
To jeden z najważniejszych i najskuteczniejszych nawyków, jaki możesz wprowadzić. To, co kupujesz, decyduje o tym, co trafi do Twojego środowiska żywieniowego, a następnie do Twojego żołądka. Upewnij się, że kupujesz różnorodne produkty, których chcesz jeść więcej i upewnij się, że ograniczasz żywność, której chcesz jeść mniej. Kiedy przyniesiesz te produkty do domu, poświęć trochę czasu, aby odpowiednio je wyeksponować lub umieścić w swoim środowisku.
8. Przygotuj własne jedzenie
Wreszcie, przygotowanie żywności jest strategią dotyczącą środowiska żywności, która może Ci przebrnąć przez trudy odchudzania. Jeśli poświęcisz czas na przygotowanie jedzenia z wyprzedzeniem, będziesz mieć coś zdrowego, łatwo dostępne, gdy nadejdzie głód (i pokusa). Kiedy przygotowujesz posiłki, rozważ przygotowanie dodatkowej żywności, którą możesz zapakować i ponownie podgrzać. Zaoszczędzisz w ten sposób dużo czasu, a to poprawi środowisko żywnościowe.