Dzień dobry w nowym Newspresso, od wczoraj mamy wiosnę – tak, też tego nie widzę. Jednak nie wszystko czego nie widać nie istnieje.
My ludzie jesteśmy wytrawnymi aktorami. Od najmłodszych lat uczymy się, jak zdobywać to, czego pragniemy od naszych rodziców, przybierając wygląd, który wywołuje sympatię lub czułość. (…) Nabywamy biegłości w schlebianiu tym, których warto mieć po swojej stronie – popularnym rówieśnikom czy nauczycielom. Uczymy się dostosowywać do grupy (….) Wszyscy jesteśmy tak dobrymi aktoram, że nawet nie uświadamiamy sobie tego, co robimy. Najsłynniejszy cytat wyrażający tą myśl pochodzi z Szekspira ” Cały świat to scena, a ludzie na nim to tylko aktorzy. Każdy z nich wchodzi na scenę i znika, a kiedy na niej jest gra różne role.
Fragment książki o której ostatnio wspominałem: Robert Greene Prawa ludzkiej natury. Coraz bardziej podoba mi się tak książka. Wracając do fragmentu, to z dużym prawdopodobieństwem, tak ten świat jest skonstruowany. Jedni odgrywają swoje role lepiej lub gorzej, co do innych nie przyjmujemy do wiadomości, że to tylko gra.
Cytat Newspresso
„Trzeba mieć zawsze coś do pragnienia, by nie być nieszczęśliwym swym szczęściem”
Baltasar Gracian
Czysty przypadek robiąc przegląd badań do dzisiejszego newspresso, okazało się, że wiele przytoczonych tutaj doniesień naukowych pokrywa się, z tym o czym będzie mowa w najbliższym podcaście. Gość mojego podcastu powiedziałby, że przypadki nie istnieją… więc może?
Zimna Yerba mate spala 2 x więcej kalorii niż gorący napar
Bardzo się cieszę, że dotarłem do tego badania. Pokażę Wam jak działają pewne mechanizmy. Wiem, że jest tu sporo entuzjastów Yerba Mate. W badaniu chodziło o spożywanie naparu z Yerby na zimno lub w temperaturze 55 stopni i jej wpływ na wydatek energetyczny. Z wniosków dotyczących badania można wyczytać hura optymistyczny scenariusz (Yerba) : stymuluje termogenezę i utlenianie tłuszczu, a tym samym może wpływać na masę ciała i skład ciała poprzez zmiany zarówno w wykorzystaniu EE (wydatek energetyczny), jak i substratu. 2 razy więcej kalorii można spalić, dzięki piciu zimnej Yerby – wow!
Średnio w ciągu 90 minut po spożyciu EE był wyższy po zimnej herbacie niż po gorącej (zimna herbata +0,35 ± 0,05 kJ.min −1 , + 8,3%; gorąca herbata: +0,15 ± 0,04 kJ.min −1 , + 3,7%, p <0,05). Wow + 8,3 % więcej spalonych kalorii zimnej – ciepła tylko 3,7%.
Jeśli rozszyfrujemy sobie ile tych Kilodżuli to jaka ilość kalorii – można się zdziwić. UWAGA! W kcal to dodatkowy wydatek energetyczny 0,08 kcal / min dla grupy zimnej i 0,04 kcal / min dla grupy gorącej mate. Czujecie już jak pali się wasza tkanka tłuszczowa?
Według tego badania uczestnicy, którzy wypili zimną herbatę, spalili w ten sposób dodatkowe 7,2 kcal w ciągu 90 minut (zimna yerba). Osoby z ciepłym naparem spalili ogromną ilość 3,6 dodatkowych kcal w ciągu 90 minut.
Potrzeba około 486 dni lub 972 dni odpowiednio 1,33 i 2,6 roku, aby zrzucić około 0,5 kg tkanki tłuszczowej, jeśli codziennie będziesz spożywać zimną lub gorącą maté.
Nie stres jest problemem, a to jak na niego reagujesz
Naukowcy odkryli, że osoby, które zgłosiły, że nie doświadczają żadnych stresorów, częściej doświadczają lepszego samopoczucia na co dzień i mniejszej liczby chorób przewlekłych. Jednak częściej mieli również niższe funkcje poznawcze. Jak zawsze nic nie jest zero jedynkowe, podobnie jest w tym przypadku. Autorzy badania sugerują nawet, że doświadczanie stresu zmusza do rozwiązywania problemu co może wpływać korzystnie na funkcje poznawcze w starszym wieku. Doświadczanie stresorów jest częścią życia, w pewnych momentach może być nawet korzystne. Ważne jest, jak ludzie reagują na stresory. Reagowanie na stresor poprzez zdenerwowanie i zmartwienie się jest bardziej niezdrowe niż liczba stresorów, które napotykasz. Tak się składa, że część nowego podcastu będzie właśnie o stresie.
Czy elekmornika źle wpływa na dzieci?
Szerokie wykorzystanie mediów elektronicznych przez przedszkolaki, w tym konsole do gier, telefony komórkowe i tablety, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem problemów emocjonalnych i behawioralnych w wieku 5 lat, wynika z badań opublikowanych w internetowym czasopiśmie BMJ Open.
To zachowanie wiąże się między innymi z nadpobudliwością, krótką koncentracją uwagi, słabą koncentracją i problemami w relacjach z rówieśnikami, jak sugerują wyniki. Bardzo ciekawy eksperyment na próbie 699 dzieci (333 dziewcząt, 366 chłopców), dla których pełne dane zdrowotne i kwestionariusze były dostępne od 18 miesiąca życia do 5 roku życia. Rodzice podali, ile czasu ich dziecko spędzało na korzystaniu z mediów elektronicznych w wieku 18 miesięcy i 5 lat, zarówno w tygodniu, jak i w weekendy.
Odpowiedzi wykorzystano do obliczenia średniej dziennej oglądalności programów, grania w gry i całkowitego czasu spędzanego przed ekranem. W wieku 18 miesięcy maluchy spędzały średnio 32 minuty dziennie na urządzeniach elektronicznych. W wieku 5 lat czas ten wzrósł do 114 minut dziennie. Prawie 1 na 4 dzieci (23%) spędzało ponad godzinę przed ekranem każdego dnia w wieku 18 miesięcy, w wieku 5 lat odsetek ten wzrósł do 95%.
W wieku 5 lat ponad dwie trzecie (67%) oglądało programy przez ponad godzinę dziennie, a około 1 na 10 (11%) spędzało ponad godzinę dziennie na grach.
Maksymalne zalecane dzienne korzystanie z mediów elektronicznych dla przedszkolaków to 60 minut.
Kiedy dzieci miały 5 lat, do oceny częstości występowania „objawów psychospołecznych” – problemów emocjonalnych i behawioralnych, krótkiej koncentracji uwagi, nadpobudliwości oraz trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu przyjaźni – używano zweryfikowanych kwestionariuszy (FTF i SDQ). Nadmierny całkowity czas przed ekranem w wieku 5 lat wiązał się ze zwiększonym ryzykiem problemów z uwagą i koncentracją, nadpobudliwością i impulsywnością oraz problemami emocjonalnymi i behawioralnymi. Autorzy badania podkreślają, że jest to badanie obserwacyjne i jako takie nie można ustalić przyczyny takiego stanu psychospołecznego – jednak myślę, że jako ciekawostka na pewno się sprawdzi.
Stres, trenuje układ odpornościowy
Artykuł opublikowany 9 marca w Brain, Behavior, and Immunity donosi, że łagodny stres u ludzi prowadzi do wzrostu aktywności układu odpornościowego, głównie poziomu monocytów we krwi. Podczas zwalczania infekcji aktywowany jest przede wszystkim układ odpornościowy i poziomy monocytów we krwi, które indukują odpowiedź zapalną. To przyciąga uwagę układu odpornościowego, czyniąc go bardziej podatnym na rozwój innych chorób. Wiadomo również, że hormon kortykosteroidowy uwalniany, gdy osoba jest zestresowana, może osłabiać układ odpornościowy.
To sprawia, że osoba, która jest pod dużym stresem, jest również podatna na inne problemy zdrowotne, podobnie jak w przypadku walki z infekcją. Innym powszechnie akceptowanym zjawiskiem jest to, że krótko- i długotrwały stres może prowadzić między innymi do bólów głowy, bólu w klatce piersiowej i problemów żołądkowych. Podobnie jak w pierwszym przytoczonym badaniu, stres może „trenować” układ odpornościowy jeśli nie będzie permanentny i przesadnie pielęgnowany przez długi czas.
Czy żółte kwiaty w ogródku to chwasty?
Wiele osób uważa skromnego mniszka lekarskiego za nieznośny chwast i próbuje wykorzenić go z trawników i ogrodów za pomocą toksycznych herbicydów.
Mniszek lekarski jest niezwykle pożywny, zawiera dużo witamin A, kompleks B, C i D oraz minerały, w tym żelazo, potas, magnez, wapń i cynk. Liście mniszka lekarskiego są niezwykle bogatym źródłem beta-karotenu – w rzeczywistości świeże liście zawierają więcej beta-karotenu niż marchew. W ziołolecznictwie mniszek lekarski był stosowany jako skuteczny i bezpieczny środek moczopędny. Ponieważ roślina jest bogata w potas i inne pierwiastki śladowe, nie powoduje niebezpiecznych zaburzeń równowagi elektrolitów, podobnie jak syntetyczne diuretyki. Mniszek lekarski ma działanie żółciopędne, moczopędne, przeciwutleniające i przeciwzapalne, mniszek lekarski chroni wątrobę przed wieloma różnymi toksynami.
Lekko gorzki smak mniszka lekarskiego stymuluje pracę wątroby i woreczka żółciowego, dzięki czemu jest popularnym ziołowym środkiem poprawiającym trawienie. Polecam mniszka lekarskiego jako środek wzmacniający trawienie, szczególnie w leczeniu zastoju wątroby i poprawie trawienia tłuszczów. Ponadto zielenie i korzeń mniszka lekarskiego są doskonałe dla nerek. Ze względu na swoje naturalne właściwości moczopędne są przydatne w łagodzeniu retencji wody oraz jako tonik oczyszczający nerki. Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że mniszek lekarski jest świetnym środkiem wzmacniającym ogólny stan zdrowia.
Nie tylko dzieci odczuwają skutki padnemii
Rodzice dzieci uczących się wirtualnie częściej niż rodzice dzieci uczących się stacjonarnie zgłaszali, że ich dzieci doświadczyły zmniejszonej aktywności fizycznej (62,9% w porównaniu z 30,3%), czasu spędzanego na zewnątrz (58,0% w porównaniu z 27,4%), czasu spędzonego z przyjaciółmi (86,2% w porównaniu z 69,5%) oraz pogorszenie zdrowia psychicznego lub emocjonalnego (24,9% w porównaniu z 15,9%).
Rodzice dzieci uczących się wirtualnie również częściej niż rodzice dzieci, które normalnie chodziły do szkoły zgłosiły obawę utraty pracy (42,7% w porównaniu z 30,6%), obawy o stabilność pracy (26,6% w porównaniu z 15,2%), problemy z opieką nad dziećmi ( 13,5% w porównaniu z 6,8%), konflikt między pracą a opieką nad dzieckiem (14,6% w porównaniu z 8,3%), stres emocjonalny (54,0% w porównaniu z 38,4%) i trudności ze snem (21,6% w porównaniu z 12,9%).
Sytuacja pandemiczna, prędzej czy później wpłynie na nas wszystkich, nie tylko fizycznie, ale również psychicznie.
Pisanie na kartce sprzyja pamięci
Badanie przeprowadzone na japońskich studentach uniwersytetów i niedawnych absolwentach wykazało, że pisanie na papierze fizycznym może prowadzić do większej aktywności mózgu, gdy zapamiętuje informacje godzinę później. Ochotnicy, którzy używali papieru, wykazywali większą aktywność mózgu w obszarach związanych z językiem, wyobrażeniami wizualizacji oraz w hipokampie – obszarze, o którym wiadomo, że jest ważny dla pamięci i nawigacji.
Co mogłeś przegapić?
W minionym tygodniu na blogu pojawiły się dwa wpisy. Jeden dotyczył diety fodmap, która może być świetnym narzędziem w walce z problemami żoładkowo jelitowymi. Drugi wpis to jak zawsze piątkowy przepis – tym razem na talerze zawitało spaghetti. Przepis znajdziecie tutaj.
Jednak to co czeka nas w nadchodzącym tygodniu, to nowy odcinek podcastu. Gościem podcastu była Justyna Posłuszna, biolog molekularny, fanka biochemii. Jak sama o sobie pisze „Od wielu lat interesuję się neurobiologią, onkologią, czy badaniami nad długowiecznością”. Warto tutaj wspomnieć, że niebawem będziecie mogli kupić również książkę Justyny, dotyczącą nowotworów. Ja ze swojej strony tylko napiszę, że Justyna jest jednym z najlepszych specjalistów w dziedzinie szeroko pojętej dietetyki, niezmiernie się cieszę, że udało nam się porozmawiać. Tematów poruszyliśmy na prawdę masę, dlatego też podcast trwa prawie 2 godziny. Podcast będzie do odsłuchania w najbliższą środę.
Wczoraj w kalendarzu wybił pierwszy dzień wiosny, może pogoda nie wygląda na wiosenną. Warto, aby Twoje ciało już wyglądało. Jeśli nie masz pomysłów na posiłki, nie chcesz bawić się w liczenie kalorii – sprawdź jadłospisy dostępne na www.sklep.holisticbody.pl
CZY NALEŻY CZĘSTO JEŚĆ MAŁE ILOŚCI JEDZENIA?
To stary pomysł oparty na przekonaniu, że częste spożywanie niewielkich posiłków przyspieszy metabolizm. Przeprowadzono wiele badań, w których jedna grupa uczestników jadła trzy razy dziennie, a druga taką samą ilość jedzenia podzieloną na więcej posiłków.
Wydaje się, że nie ma różnicy, o ile kalorie i jakość spożywanych posiłków są takie same. Bardziej interesującym tematem jest czas spożywania posiłku oraz jego skład – ale o tym kiedy indziej.
Aaaa jeszcze się zastanawiałem, czemu tak wiele osób boi się chleba lub pieczywa? Obwiniając je za produkty, które sabotują ich masę ciała. Szczerze to nie sam produkt, a jego ilość i jakość będzie decydowała o tym czy coś jest dla Ciebie dobre, czy też nie. Ps. Na strawienie białego pieczywa vs pełnoziarnistego organizm będzie zużywał inną ilość energii, dodatkowo produkty pełnoziarniste będą zawierały większe ilości błonnika.
